ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski

specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii


dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady dietetyka w zakresie chorób cywilizacyjnych

Zapisy nr tel.: 602-395-601

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski
specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii

dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady w zakresie chorób cywilizacyjnych

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

Jak „przesiewać” chorych w kierunku polineuropatii cukrzycowej kończyn dolnych

Do screeningu (przesiewu chorych) podejrzanych o wczesną postać polineuropatii cukrzycowej kończyn dolnych używam z powodzeniem neuropenu o podwójnym zastosowaniu. Mianowicie do oceny wczesnych zaburzeń dotyku i bólu w zakresie średniej wielkości włókien nerwowych na stopach. Na jednym biegunie urządzenia zamontowany jest wymienny monofilament o sile nacisku 10g (dotyk). Na drugim stępiona igła tzw. neurotip ze sprężynowym miernikiem nacisku 40g (ból). Jest to porównawczy test sensoryczny, wykonywany w standardowych punktach podeszwowej strony obu stóp (9 punktów). Dla zróżnicowania czy chory odróżnia w każdym z punktów dotyk (nacisk monofilamentu) od bólu (ostrość neurotip), w każdym standardowym punkcie stopy badanie wykonuje się zatem podwójnie. W okolicznościach utraty zdolności do odróżniania tych 2 bodźców kwalifikuję chorego do wczesnej postaci neuropatii obwodowej. Na ogół pokrywa się to z danymi anamnestycznymi (skargi chorego na sensacje w nogach), badaniem przedmiotowym nóg (zaburzenia trofiki, obniżenie podparcia stopy na skutek wczesnego upośledzenia funkcji układu podporowego stopy: kostno-ścięgnisto-mięśniowo-stawowego). Jednocześnie w mniejszym lub większym stopniu chory ma upośledzone odruchy ścięgniste, szczególnie na dolnym piętrze (odruch skokowy) przy ujemnym objawie Babińskiego.

Czytaj więcej...

Badanie moczu w kierunku cukromoczu (glukozurii) i wydalania z moczem ketokwasu (ketonurii), wskaźników niewyrównania metabolicznego w cukrzycy przepowiadających kwasicę ketonową lub nawet stan śpiączki cukrzycowej.

Kiedy chory jest ostro niewyrównany metabolicznie jego organizm nie potrafi spalać glukozy (brak lub ostry deficyt insuliny) w sposób dostarczający organizmowi energii do życia i większość jej ucieka do moczu (cukromocz). Organizm w tych okolicznościach czerpie energię za spalania tłuszczów, a wytworzone w tym procesie ciała ketonowe trafiają do moczu. Gdy chory nie jest rozpoznany co do zagrożenia kwasicą ketonową, to poprzez stan przedśpiączkowy, może ulec śpiączce cukrzycowej, która nadal jest stanem zagrożenia życia i wymaga pilnego leczenia w oddziałach szpitalnych intensywnego nadzoru medycznego. Dlatego każdy mój podopieczny wyposażony jest w test paskowy do oznaczania stężenia glukozy i ciał ketonowych (kwasu acetooctowego) w moczu.

Czytaj więcej...

Impresje pielgrzymkowe

Niestety muszę zgodzić się z doc. Rafałem Niżankowskim, byłym wiceministrem zdrowia, odwołanym z tej funkcji w 2004 r. za stwierdzenie, iż: „nie można zaoferować dobrego zdrowia wszystkim mieszkańcom Europy, ponieważ niektórzy nie chcą być w dobrym zdrowiu”. To widać gołym okiem np. podczas pielgrzymki cukrzyków do Narodowego Sanktuarium na Jasnej Górze. Co i jak chorzy jedzą? To klęska, moich szkoleń, to dowód na to, że wszelkie nauczanie dotyczące diety w zespole metabolicznym, czy cukrzycy, co i jak jeść? - to „biblijne wołanie na puszczy”. Moi kochani pacjenci, nie zawracają sobie głowy moją obecnością (odszedłem na bok z zażenowaniem, że niby coś fotografuję), jedzą wszystko jak leci i to w dużych ilościach. Arefleksyjnie, bez zastanowienia, czy to jest jadalne dla mnie, a może jednak nie? Najwyraźniej uznali, że pątniczy trud, jakoś ich rozgrzesza, a przecież przyzwolenie na zło, przysłowiowe „chulaj dusza diabła nie ma”, to relatywizm i hedonizm, brak odpowiedzialności, za siebie i rodzinę. Trochę zaczynam rozumieć, dlaczego wyniki leczenia są tak słabe, a cele lecznicze osiągane przez nielicznych.

Dr Zygmunt Trojanowski diabetolog

Ważne informacje z innych dziedzin medycyny

Europejska Koalicja Chorych z Nowotworami orzekła, że jesteśmy w Unii ostatnim krajem pod względem średniej przeżywalności chorych z rakiem i wydatków na leki onkologiczne. Kraje Europy wydają na nie, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, od 12 euro w Czechach do 22 we Francji rocznie; Polska – zaledwie 9 euro. Prezes NFZ Jacek Paszkiewicz wstrzymuje rozpatrywania wniosków na finansowanie leków spoza katalogu chemioterapii, dopóki Agencja Oceny Technologii Medycznych (AOTM) nie wypowie się, czy refundacja danego leku jest opłacalna dla Funduszu. Agencja dopiero od ponad pół roku wydaje rekomendacje w tej sprawie i jak dotąd spośród 19 ocenionych kuracji tylko 6 zasłużyło na pozytywną opinię (wśród nich nie ma żadnej dotyczącej leczenia raka). Wedłu konstytucji naszego kraju, wszyscy mamy gwarantowany równy dostęp do leków.

Czytaj więcej...

Polecane nowości na stronie