ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski

specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii


dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady dietetyka w zakresie chorób cywilizacyjnych

Zapisy nr tel.: 602-395-601

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski
specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii

dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady w zakresie chorób cywilizacyjnych

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

Bakterie a otyłość

Zaburzenia w wewnętrznym ekosystemie, rozrost niewłaściwego rodzaju bakterii– może predysponować nas do otyłości, przewlekłych chorób oraz niektórych infekcji. „Przeszczepy kałowe”, które wiążą się z przeniesieniem mikroflory zdrowej osoby do jelit chorego świetnie radzą sobie z odpornym na antybiotyki zarazkiem jelitowym o nazwie C. difficile, zabijającym co roku 14 000 Amerykanów. Bakterie te w ilości ok. 100 trylionów (1 kg) żyją na powierzchni skóry, języka i głęboko w zakamarkach jelit, gdzie znajduje się największa ich część.
Zmiany w kulturach bakterii i warstwie osłaniającej jelita mogą powodować stan zapalny, a to może być przyczyną zespołu metabolicznego, a nie jego efektem. Kiedy mikroflorę szczupłych dawców przeniesiono do wnętrz pacjentów z zespołem metabolicznym zaobserwowano uderzające poprawy pod względem wrażliwości na insulinę, co jest jednym z istotnych wskaźników zdrowia metabolicznego. Dzieci po cesarce nie mają kontaktu z odpowiednią ilością bakterii podczas narodzin, ich systemy odpornościowe mogą się nie rozwijać właściwie. Kiedy bakterie jelitowe z bezproblemowych i ciekawskich myszy przeniesiono do jelit myszy lękliwych i nieśmiałych to te przejęły ich cechy. Powiedzenie „myśleć brzuchem” może zawierać więcej prawdy niż myśleliśmy.
Helicobacter pylori to gatunek zagrożony, którego wyginięcia możemy pożałować. Według „hipotezy brakującej mikrobioty” od obecności takich mikrobów jak H. pylori zależy poprawna regulacja różnych funkcji metabolicznych i odpornościowych naszego organizmu, a ich zniknięcie zakłóca nasz system. Od 1983 roku Australijscy naukowcy wysunęli tezę o odpowiedzialności tej bakterii za chorobę wrzodową układu pokarmowego i powiązano ją również z rakiem żołądka. Ludzie jej pozbawieni mogą nie cierpieć na chorobę wrzodową, ale za to często dokucza im refluks żołądkowy. Nieleczony refluks może prowadzić do tzw. przełyku Barreta i w rezultacie do raka przełyku, którego występowanie gwałtownie wzrosło wraz z zanikiem H. pylori. Łagodzące działanie na system odpornościowy może wyjaśniać dlaczego populacje nadal posiadające H. pylori są mniej podatne na alergie i astmę. Znaleziono również dowód na to, że bakteria ta odgrywa ważną rolę w przemianie materii poprzez regulację greliny (hormonu odpowiadającego za nasz apetyt). Oto lekarz zalecił amoksycylinę przed ekstrakcją zgorzelinowego zęba. Bez tej profilaktyki zabieg byłby oczywiście znacznie bardziej ryzykowny, ale w ciągu tygodnia zróżnicowanie bakterii w jelitach – gwałtownie spadło i zaczęło bardzo przypominać amerykańską średnią u otyłych. Zdrowy poziom prevotelli opadł, ustępując gwałtownemu wzrostowi bakteroidów i alarmująco wysokiemu poziomowi proteobakterii, gromadzie bakterii, do której należy wiele niekorzystnych i chorobotwórczych gatunków. Medycyna może być na tropie jednolitej teorii chorób przewlekłych, u której podstaw znajdować się będzie mikroflora jelit. Bakterie jelitowe mogą zapoczątkować procesy zapalne, powiązane z otyłością i insulinoopornością przez zwiększanie przenikalności jelit.
Im mniej żywność została przetworzona, tym więcej z niej dotrze układem pokarmowym do czekającej na nią mikroflory. Przykładowo: makaron al dente stanowi lepszą odżywkę dla bakterii niż miękki makaron. Owies krojony jest lepszy niż płatki owsiane. Żywność surowa lub lekko podgotowana daje mikrobom więcej niż gotowana dłużej. Nie wszystkie kalorie są sobie równe i że struktura żywności i sposób jej przyrządzenia może być tak samo ważna, jak zawarte w niej składniki odżywcze. Hipoteza ta mówi, że problem zaczyna się w jelitach z zakłóconą mikroflorą, a konkretnie w niezwykle ważnym nabłonku osłaniającym nasz układ pokarmowy. Ta „wewnętrzna skóra”, której powierzchnia dorównuje powierzchni kortu tenisowego, jest odpowiedzialna za kontakt z substancjami wprowadzanymi z zewnątrz – w ciągu całego życia przechodzi przez nią ponad 50 ton żywności. Jego flora bakteryjna odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu dobrej kondycji nie tylko nabłonka jelit.
Przy wyniku ponad 20 pkt ze względu na wysokie ryzyko cukrzycy zgłoś się do diabetologa w celu weryfikacji.

Nasze pasje i zainteresowania

Nasze biebrzańskie peregrynacje - in memoriam

Bagna i torfowiska Biebrzy, jej fauna i flora unikatowe w skali świata, depozyt natury dla przyszłych pokoleń. Wszechobecna komercja nieproszona i nachalna wciska się zewsząd za sprawą ludzi, którzy posiadając pieniądze uważają, że są koroną stworzenia. Zatem wszystko im wolno i wszystko im się należy. Obca im jest zasada życia, jaką na 300 lat przed Chrystusem wyartykułował Epikur: umiarkowanie uważamy za największe dobro nie dlatego, abyśmy w ogóle mieli poprzestawać na małym, ale dlatego, żebyśmy nauczyli się żyć skromnie w przeświadczeniu, że najlepiej korzystają z dóbr ci, którzy ich najmniej pożądają. Uczmy się cieszyć każdą chwilą, która nie jest bolesna… Chciałoby się rzec: co za czasy, co za ludzie. Czasami nie mogę oprzeć się wrażeniu, że żyjemy w eschatonie.

Więcej…

Listy Pliniusza Młodszego do Kalpurni I w.n.e. (z cyklu oblicza mistrzów)

…Pliniusz zapewnia swoją Kalpurnię. Piszesz, że moja nieobecność niemało Cię dręczy, a jedyną pociechę w tym znajdujesz, że zamiast mnie masz moje zwoje i nieraz nawet kładziesz je na tym miejscu, gdzie ja sam przebywałem. Dobrze mi, że mnie szukasz, miło, że zadowalasz się taką pociechą.

Więcej…

List Gustawa Flauberta do Colet (z cyklu oblicza mistrzów)

…mężczyzna kochający swą praczkę będzie z nią zaznawał rozkoszy, mimo iż będzie wiedział, że jest głupia; ale jeżeli kobieta kocha prostaka, jest to zapoznany geniusz, dusza wybrana itd., tak iż wskutek tej wrodzonej skłonności do zezowania nie widzą one prawdy, gdy ją się spotyka, ani piękna tam, gdzie ono się znajduje.

Więcej…

List Wolfganga Amadeusza Mozarta do Konstancji (z cyklu oblicza mistrzów)

Tymczasem wszystkiego dobrego - korzystaj ze swojego
błazna stołowego, ale myśl o mnie, mów o mnie i kochaj
mnie zawsze tak, jak ja zawsze będę kochał moją
Stanzi-Marini i jej... Stu!... knaller..., paller..., sznip..., sznap...,
sznur..., sznepperl..., snai!

Więcej…

Lili Marleen – szlagier czasu strasznej wojny

Norbert Schultze skomponował muzykę do piosenki „Lili Marleen” w 1938 roku do tekstu Hansa Leipa z 1915 r. Piosenka stała się wielkim przebojem muzycznym w czasie II wojny światowej. Zawdzięczała go nie tylko własnej urodzie, ale i ekspresyjnemu wykonaniu aktorki niemieckiej o obywatelstwie amerykańskim - Marleny Dietrich, występującej dla żołnierzy amerykańskich.

Więcej…

Dietetyka

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.2

Tłuszcze należy spożywać w ograniczonych ilościach. Ich głównym źródłem powinny być oleje roślinne i margaryny miękkie. Oliwa z oliwek i olej rzepakowy zawierają jedno-nienasycone kwasy tłuszczowe, mogą być więc spożywane na surowo lub stosowane do obróbki termicznej potraw. Olej słonecznikowy i sojowy to źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, dlatego powinny być spożywane jedynie na surowo. Nie zaleca się spożywania smalcu i słoniny. Zawartość tłuszczu w diecie chorego na cukrzycę powinna dostarczyć 30–35% wartości energetycznej diety. Tłuszcze nasycone powinny stanowić mniej niż 10% wartości energetycznej diety.

Więcej…

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.1

Stanowisko lekarzy jest takie, że żywienie chorych z cukrzycą opiera się na zasadach racjonalnego żywienia ludzi zdrowych. Normy dziennego zapotrzebowania na energię, podstawowe składniki odżywcze, a także witaminy i składniki mineralne są opracowane i od dawna dostępne. Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, gdzie szacunkowo (dawnej mówiło się „na oko”) można ocenić na podstawie menu dziennego, mianowicie jaka była kaloryczność dzienna, czy nie za duża w stosunku do spalania cukru przez organizm i czy niezbędne składniki tj, główne grupy pokarmowe (białka, tłuszcze i właśnie węglowodany złożone) makro i mikroelementy, witaminy i woda zostały w należny sposób uzupełnione.

Więcej…

Nadmiar przeciwutleniaczy może szkodzić

Większość doniesień prasowych podkreśla pozytywne skutki zjadania przeciwutleniaczy. Dzieję się tak, gdy naszym głównym źródłem przeciwutleniaczy jest żywność. Jeżeli jednak przesadzimy z przyjmowaniem przeciwutleniaczy jako suplementów, może to wywołać również negatywne skutki – donoszą naukowcy z Kansas State University. Badacze sprawdzali możliwość poprawienia metabolizmu mięśni szkieletowych, poprzez wykorzystanie przeciwutleniaczy. Paradoksalnie okazało się, że zbyt duża dawka przeciwutleniaczy daje efekt odwrotny. Przeciwutleniacze usuwając ze środowiska nadtlenek wodoru, który co prawda jest silnym utleniaczem, ale z drugiej strony wspomaga rozszerzanie się małych naczyń krwionośnych.

Więcej…

Jeszcze raz o żywieniu z epoki paleolitu

Bardzo interesującym zjawiskiem jest rozwój ruchu paleo, którego zwolennicy odrzucają oficjalny paradygmat medyczno-żywieniowy i jego narzędzia badawcze, jako błędne z antropologicznego i ewolucyjnego punktu widzenia.

Więcej…

Zdrowe odżywianie – krytycznie

Zalecenia dotyczące tzw. „zdrowego odżywiania” wyrządziły ludziom wiele złego, a współczesna nauka o żywieniu stwarza jedynie pozory naukowości. Historia zmagań konkurencyjnych paradygmatów: hipotezy węglowodanowej i hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej w leczeniu chorób cywilizacyjnych jest pouczająca. Ta pierwsza wywiedziona z badań nad otyłością, koncentrowała się nad szkodliwą rolą węglowodanów, których nadmiar w diecie powoduje problemy z przemianą materii i w rezultacie otyłość i cukrzycę typu 2 – oraz przyczynia się do wielu schorzeń cywilizacyjnych. Hipoteza tłuszczowo-cholesterolowa jest jej zaprzeczeniem. Wywiedziona z poszukiwań przyczyn choroby wieńcową za problemy zdrowotne obwinia tłuszcze, szczególnie tłuszcze nasycone. To one mają wywoływać choroby serca, bo podnoszą poziom „złego” cholesterolu oraz powodują otyłość (teoria bilansu energetycznego).

Więcej…

Licznik odwiedzin

762092
dzisiajdzisiaj94
wczorajwczoraj102
w tym tygodniuw tym tygodniu94
w tym miesiącuw tym miesiącu1078