ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski

specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii


dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady dietetyka w zakresie chorób cywilizacyjnych

Zapisy nr tel.: 602-395-601

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski
specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii

dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady w zakresie chorób cywilizacyjnych

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

Jak rozpoznać i jak leczyć cukrzycę typu 2

Objawy cukrzycy pojawiają się z reguły stosunkowo późno, blisko połowa pacjentów już zaawansowana w chorobie nie ma poczucia choroby i nie zgłasza się do lekarza. Wszystkie osoby po 45 roku życia należą do grupy ryzyka i powinno się u nich co 3 lata prowadzić badanie w kierunku cukrzycy. Kontroli 1x w roku w kierunku nierozpoznanej choroby podlegają osoby: z nadwagą lub otyłością (BMI >30 kg/m2), z cukrzycą występującą w rodzinie (rodzice lub rodzeństwo), mało aktywne fizycznie, z grupy środowiskowej lub etnicznej częściej narażonej na cukrzycę, u których w poprzednim badaniu stwierdzono nieprawidłową glikemię na czczo (> 100 mg/dl) tj. (> 5,6 mmol/l) lub nietolerancję glukozy, kobiety z przebytą cukrzycą ciążową i z zespołem policystycznych jajników.Kobiety, które urodziły dziecko o masie ciała > 4 kg, z nadciśnieniem tętniczym, z hiperlipidemią (cholesterol HDL < 40 mg/% tj.< 1,0 mmol/l i triglicerydów > 250 mg/% tj.> 2,85 mmol/l), z chorobą układu sercowo-naczyniowego. Najważniejsze są 2 metody poszukiwania cukrzycy, tj. glikemia na czczo i test doustnego obciążenia glukozą (OGTT). Zatem cukrzycę rozpoznajemy gdy: występują objawy hiperglikemii (zmniejszenie masy ciała, wzmożone pragnienie, wielomocz, osłabienie, zmiany ropne na skórze i stany zapalne narządów moczowo-płciowych) przy glikemii przypadkowo oznaczonej > 200 mg/% (11,1 mmol/l) oraz gdy glikemia na czczo (8–10 godz. od ostatniego posiłku) dwukrotnie  >126 mg/% (7,0 mmol/l) i gdy glikemia w 120 min. doustnego testu tolerancji po wypiciu 75 g glukozy)  > 200 mg/% (11,1 mmol/l). Wartości docelowe w leczeniu  obejmują wskaźniki gospodarki węglowodanowej, lipidowej i kontroli ciśnienia tętniczego: HbA1c 6,0% - 6,5% u kobiet planujących ciążę i u ciężarnych, w cukrzycy typu 1, w krótkotrwałej cukrzycy typu 2, u dzieci i młodzieży, HbA1c 7% u osób > 65 r.ż. z przewidzianym przeżyciem > 10 lat, HbA1c do 8% u chorych w wieku > 70 lat z cukrzycą kilkunastoletnią, u których współistnieją istotne powikłania (przebyty zawał czy udar mózgu). Cholesterol całkowity < 175 mg/d% (< 4,5 mmol/l) i cholesterol  LDL < 100 mg/% (<  2,6 mmol/l), a cholesterol LDL u osób z równoczesną chorobą niedokrwienną serca < 70 mg/% (< 1,9 mmol/l). Triglicerydy < 150 mg/% (< 1,7 mmol/l). Ciśnienie skurczowe < 140 mmHg a ciśnienie rozkurczowe < 90 mmHg.

Pierwszy krok w leczeniu to interwencja obejmująca zmianę stylu życia tj. wprowadzenia diety redukującej masę ciała oraz zwiększenia aktywności fizycznej wraz z wprowadzeniem farmakoterapii w postaci metforminy lub pochodnej sulfonylomocznika. Dołączamy leki inkretynowe doustne (preparaty hamujące dipeptydylopeptydazę 4 – Galvus, Januvia, Onglyza) lub Glucobay czy Adeksa, alternatywnie w iniekcjach stymulatory receptora GLP-1 (czyli egzenatyd - Bayeta lub liraglutyd Victoza). Niestety ta nowa grupa leków inkretynowych (GLP-1 i inhibitorów DPP-4) nie jest w Polsce refundowana. Po pewnym czasie na skutek wysokich glikemii na czczo konieczne jest wdrożenie insuliny bazalnej w skojarzeniu z lekami doustnymi jak dotychczas, wreszcie mieszanek insulinowych i w pewnych okolicznościach intensywnej insulinoterapii z utrzymaniem na wszystkich etapach metforminy. W praktyce włącza się insulinoterapię zbyt późno i przy wysokich już wartościach HbA1c powyżej 8-9%, a nawet przy wartościach dwucyfrowych. Na tym etapie szkolenie chorego w obsłudze wstrzykiwaczy, pogłębienie jego wiedzy o cukrzycy, udoskonalenie i intensyfikacja samokontroli są warunkiem bezpieczeństwa terapii i pozwalają na samodzielną adaptację insulinowania w ramach samoleczenia w łączności z diabetologiem. Ze strony zespołu leczącego konieczna jest kontrola poprawności wykonywanych oznaczeń i kontrola sprzętu do samokontroli i leczenia. Warunkiem skuteczności w osiąganiu celów leczniczych jest od początku prowadzone szkolenie dietetyczne chorych w korespondencji z metodami odtłuszczania ciała. Połączenie tych wszystkich wątków w leczeniu daje dobre rezultaty i w konsekwencji prognoza zdrowotna chorego w następnych latach poprawia się. Chorzy nie chcą, aby ich leczył zmęczony i zestresowany lekarz, który swoim wizerunkiem, także tego, czym się odżywia był żywą antytezą ich wizji leczenia cukrzycy. Ponieważ większość pacjentów wymaga leczenia więcej niż jednym lekiem, stosujemy kombinacje leków tych najnowocześniejszych ze starymi łącznie z insuliną. Często zdarza się, że bez insuliny bazalnej na noc, chory nie jest w stanie osiągnąć wyrównania w chorobie, mimo kilku równocześnie stosowanych leków doustnych. Dochodzą problemy z efektami ubocznymi i niepożądanymi skutkami skojarzonego działania leków. Pamiętajmy, że chory na cukrzycę typu 2 musi mieć równolegle wdrożone leczenie innych wykładników zespołu metabolicznego (nadciśnienia, niewydolności wieńcowej, dyslipidemii, trombofilii itd). Dodatkowo, poza hipoglikemizującym działaniem większość tych leków może być przyczyną poważnych skutków niepożądanych, w tym zwiększonej śmiertelności. Krótkoterminowe i odległe efekty działania leków, w tym korzyści i skutki niepożądane oraz uciążliwość leczenia powinny być przez diabetologa weryfikowane na bieżąco. Metformina jest najlepszym lekiem pierwszego wyboru, ale wszystkie połączenia dwóch leków są podobnie skuteczne pod względem zmniejszania odsetka HbA1c, co stawia pod znakiem zapytania korzyści z połączenia kosztownych leków najnowszej generacji. Koszt leczenia jest ważnym czynnikiem wpływającym na wybór leku i nie ma sensu upierać się przy tezie, że leki inkretynowe są najlepsze. Najnowsze leki: gliptyny, analogi GLP-1 zmniejszają stężenie glukozy w zależności od glikemii, zatem ryzyko hipoglikemii podczas ich stosowania jest znikome.  Wiemy, że dotyczy to również metforminy oraz inhibitorów α-glukozydazy - starszych grup leków o wiele tańszych. Zatem konieczne jest rozważenie kosztu i korzyści zdrowotnych z leczenia w ramach szeroko pojętej indywidualizacji leczenia. Zbyt wysoki koszt samych leków przyczynia się do obniżenia poziomu życia chorych (np. złe jedzenie) i rezygnacji z ambitnych celów leczniczych w oparciu o zbyt drogie leki, Te same cele lecznicze można realizować w oparciu o stare wypróbowane leki, których odległe skutki stosowania są poznane dokładnie i nie ma ryzyka, że po dekadzie jakieś nowe grupy leków zostaną wycofane ze względu na ujawnione, a dotychczas nie poznane działania uboczne. W tym względzie my lekarze musimy zachować umiar i nie zachłystywać się wyłącznie korzyściami dla chorego, jakimi epatują nas firmy farmaceutyczne. Niewielkie zmniejszenie masy ciała obserwujemy podczas leczenia wstrzykiwanymi analogami GLP-1; gliptyny i metformina są pod tym względem neutralne, glitazony i pochodne sulfonylomocznika prowadzą do przyrostu masy ciała. Do niedawna uważano, że jest inaczej, zatem myślenie życzeniowe w kalkulacji ryzyko-skuteczność musimy odłożyć na bok i nie dać się zwariować reklamom jedynie słusznych leków. Metformina, pochodne sulfonylomocznika, glitazony i gliptyny nie wykazują zdecydowanych różnic w zakresie zmniejszania odsetka HbA1c (maksymalnie o 1-2 punkty procentowe). Dopuszczony od niedawna do stosowania w Polsce pioglitazon może zwiększać ryzyko raka pęcherza moczowego, poza negatywnymi skutkami typowymi dla jego pierwowzoru - rozyglitazonu (niewydolność krążenia, wieńcowa, zmniejszenie gęstości kości, zwiększenie masy ciała). W odniesieniu do leków inkretynowych pojawiły się obawy dotyczące zwiększonego ryzyka zapalenia trzustki i raka trzustki podczas ich stosowania. Wielu lekarzy preferuje zastosowanie nowych, stosunkowo słabo działających leków doustnych, niż rozpoczęcie leczenia insuliną, które w Polsce jest zdecydowanie opóźnione, a spadek po długotrwałych przecukrzeniach tzw. pamięć metaboliczna zdecydowanie pogarsza rokowanie. Piśmiennictwo w zakresie doboru leków i ich połączeń np. dwa w jednym odzwierciedla finansowe powiązania autorów publikowanych opinii z producentami leków. My diabetolodzy, często stosujemy najnowsze leki w celu nabywania doświadczenia w ich stosowaniu, jak i utrzymywania pacjentów w przekonaniu, że jesteśmy „na bieżąco”. Tym bardziej powinno to nas skłaniać do zachowanie rezerwy wobec informacji marketingowych, które skłaniają do szybszego wprowadzenia nowych leków do praktyki, niż dyktowałaby to posiadana wiedza o ich odległych skutkach zastosowania. Jeśli zastosowanie innowacyjnych, nowatorskich leków postrzegane będzie jako dochodowy przemysł, to wcześniej czy później doczekamy się rewolucji w obaleniu tego procederu zapoczątkowanej przez naszych podopiecznych.



Przy wyniku ponad 20 pkt ze względu na wysokie ryzyko cukrzycy zgłoś się do diabetologa w celu weryfikacji.

Nasze pasje i zainteresowania

Nasze biebrzańskie peregrynacje - in memoriam

Bagna i torfowiska Biebrzy, jej fauna i flora unikatowe w skali świata, depozyt natury dla przyszłych pokoleń. Wszechobecna komercja nieproszona i nachalna wciska się zewsząd za sprawą ludzi, którzy posiadając pieniądze uważają, że są koroną stworzenia. Zatem wszystko im wolno i wszystko im się należy. Obca im jest zasada życia, jaką na 300 lat przed Chrystusem wyartykułował Epikur: umiarkowanie uważamy za największe dobro nie dlatego, abyśmy w ogóle mieli poprzestawać na małym, ale dlatego, żebyśmy nauczyli się żyć skromnie w przeświadczeniu, że najlepiej korzystają z dóbr ci, którzy ich najmniej pożądają. Uczmy się cieszyć każdą chwilą, która nie jest bolesna… Chciałoby się rzec: co za czasy, co za ludzie. Czasami nie mogę oprzeć się wrażeniu, że żyjemy w eschatonie.

Więcej…

Listy Pliniusza Młodszego do Kalpurni I w.n.e. (z cyklu oblicza mistrzów)

…Pliniusz zapewnia swoją Kalpurnię. Piszesz, że moja nieobecność niemało Cię dręczy, a jedyną pociechę w tym znajdujesz, że zamiast mnie masz moje zwoje i nieraz nawet kładziesz je na tym miejscu, gdzie ja sam przebywałem. Dobrze mi, że mnie szukasz, miło, że zadowalasz się taką pociechą.

Więcej…

List Gustawa Flauberta do Colet (z cyklu oblicza mistrzów)

…mężczyzna kochający swą praczkę będzie z nią zaznawał rozkoszy, mimo iż będzie wiedział, że jest głupia; ale jeżeli kobieta kocha prostaka, jest to zapoznany geniusz, dusza wybrana itd., tak iż wskutek tej wrodzonej skłonności do zezowania nie widzą one prawdy, gdy ją się spotyka, ani piękna tam, gdzie ono się znajduje.

Więcej…

List Wolfganga Amadeusza Mozarta do Konstancji (z cyklu oblicza mistrzów)

Tymczasem wszystkiego dobrego - korzystaj ze swojego
błazna stołowego, ale myśl o mnie, mów o mnie i kochaj
mnie zawsze tak, jak ja zawsze będę kochał moją
Stanzi-Marini i jej... Stu!... knaller..., paller..., sznip..., sznap...,
sznur..., sznepperl..., snai!

Więcej…

Lili Marleen – szlagier czasu strasznej wojny

Norbert Schultze skomponował muzykę do piosenki „Lili Marleen” w 1938 roku do tekstu Hansa Leipa z 1915 r. Piosenka stała się wielkim przebojem muzycznym w czasie II wojny światowej. Zawdzięczała go nie tylko własnej urodzie, ale i ekspresyjnemu wykonaniu aktorki niemieckiej o obywatelstwie amerykańskim - Marleny Dietrich, występującej dla żołnierzy amerykańskich.

Więcej…

Dietetyka

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.2

Tłuszcze należy spożywać w ograniczonych ilościach. Ich głównym źródłem powinny być oleje roślinne i margaryny miękkie. Oliwa z oliwek i olej rzepakowy zawierają jedno-nienasycone kwasy tłuszczowe, mogą być więc spożywane na surowo lub stosowane do obróbki termicznej potraw. Olej słonecznikowy i sojowy to źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, dlatego powinny być spożywane jedynie na surowo. Nie zaleca się spożywania smalcu i słoniny. Zawartość tłuszczu w diecie chorego na cukrzycę powinna dostarczyć 30–35% wartości energetycznej diety. Tłuszcze nasycone powinny stanowić mniej niż 10% wartości energetycznej diety.

Więcej…

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.1

Stanowisko lekarzy jest takie, że żywienie chorych z cukrzycą opiera się na zasadach racjonalnego żywienia ludzi zdrowych. Normy dziennego zapotrzebowania na energię, podstawowe składniki odżywcze, a także witaminy i składniki mineralne są opracowane i od dawna dostępne. Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, gdzie szacunkowo (dawnej mówiło się „na oko”) można ocenić na podstawie menu dziennego, mianowicie jaka była kaloryczność dzienna, czy nie za duża w stosunku do spalania cukru przez organizm i czy niezbędne składniki tj, główne grupy pokarmowe (białka, tłuszcze i właśnie węglowodany złożone) makro i mikroelementy, witaminy i woda zostały w należny sposób uzupełnione.

Więcej…

Nadmiar przeciwutleniaczy może szkodzić

Większość doniesień prasowych podkreśla pozytywne skutki zjadania przeciwutleniaczy. Dzieję się tak, gdy naszym głównym źródłem przeciwutleniaczy jest żywność. Jeżeli jednak przesadzimy z przyjmowaniem przeciwutleniaczy jako suplementów, może to wywołać również negatywne skutki – donoszą naukowcy z Kansas State University. Badacze sprawdzali możliwość poprawienia metabolizmu mięśni szkieletowych, poprzez wykorzystanie przeciwutleniaczy. Paradoksalnie okazało się, że zbyt duża dawka przeciwutleniaczy daje efekt odwrotny. Przeciwutleniacze usuwając ze środowiska nadtlenek wodoru, który co prawda jest silnym utleniaczem, ale z drugiej strony wspomaga rozszerzanie się małych naczyń krwionośnych.

Więcej…

Jeszcze raz o żywieniu z epoki paleolitu

Bardzo interesującym zjawiskiem jest rozwój ruchu paleo, którego zwolennicy odrzucają oficjalny paradygmat medyczno-żywieniowy i jego narzędzia badawcze, jako błędne z antropologicznego i ewolucyjnego punktu widzenia.

Więcej…

Zdrowe odżywianie – krytycznie

Zalecenia dotyczące tzw. „zdrowego odżywiania” wyrządziły ludziom wiele złego, a współczesna nauka o żywieniu stwarza jedynie pozory naukowości. Historia zmagań konkurencyjnych paradygmatów: hipotezy węglowodanowej i hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej w leczeniu chorób cywilizacyjnych jest pouczająca. Ta pierwsza wywiedziona z badań nad otyłością, koncentrowała się nad szkodliwą rolą węglowodanów, których nadmiar w diecie powoduje problemy z przemianą materii i w rezultacie otyłość i cukrzycę typu 2 – oraz przyczynia się do wielu schorzeń cywilizacyjnych. Hipoteza tłuszczowo-cholesterolowa jest jej zaprzeczeniem. Wywiedziona z poszukiwań przyczyn choroby wieńcową za problemy zdrowotne obwinia tłuszcze, szczególnie tłuszcze nasycone. To one mają wywoływać choroby serca, bo podnoszą poziom „złego” cholesterolu oraz powodują otyłość (teoria bilansu energetycznego).

Więcej…

Licznik odwiedzin

762092
dzisiajdzisiaj94
wczorajwczoraj102
w tym tygodniuw tym tygodniu94
w tym miesiącuw tym miesiącu1078