Dlaczego nie jemy a tyjemy

Ryzyko otyłości i cukrzycy typu 2 zależy nie tylko od diety i genów, ale także od flory bakteryjnej przewodu pokarmowego, od sposobu rozwiązania ciąży, również od tego jak śpimy. Jemy zbyt dużo, a za mało się ruszamy – to jedna strona medalu. Nasza skłonność do otyłości i nadwagi zależy od ciągu zdarzeń od życia płodowego, urodzenia, aż do starości. Kobieta w ciąży, gdy ma zbyt dużą masę ciała, to również jej dziecko będzie miało większą tendencję do zaburzeń metabolicznych i do cukrzycy typu 2.

W okresie płodowym powstają trwałe zmiany morfologiczne i fizjologiczne, które po narodzinach sprzyjają otyłości i chorobom, takim jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze krwi i miażdżyca. Gdy karmienie piersią trwa krócej niż 12 miesięcy, dziecko jest bardziej narażone na otyłość. Jeśli niemowlę śpi krócej niż 12 godzinę na dobę, ryzyko, że będzie otyłe zwiększa się dwukrotnie. Otyłe dzieci o 50% częściej mają matki, które urodziły poprzez cesarskie cięcie. Także odwrotnie 50% matek otyłych dzieci urodzonych przez cesarskie cięcie w ciąży miały nadmierną masę ciała. Zabieg ten zmienia florę bakteryjną dziecka, np. nie występują u tych noworodków bakterie z rodzaju Bifidobacterium, których naturalnym środowiskiem jest przewód pokarmowy, błona śluzowa jamy ustnej i drogi rodne. W jelitach noworodków urodzonych w sposób naturalny a następnie karmionych piersią bytuje obficie Bifidobacterium langum i catenulatum stanowiące aż 90% przyjaznej flory bakteryjnej, a tylko do 30% u dzieci karmionych sztucznie. Gdy skład flory bakteryjnej osób dorosłych też jest niewłaściwy, np. dominują gatunki bakterii gnilnych sprzyja to odkładaniu tkanki tłuszczowej oraz podwyższeniu progu poczucia sytości. U dorosłych do otyłości przyczyniają się również zakłócenia snu, szczególnie tzw. bezdech senny. Zwiększają one apetyt i sprzyjają odkładaniu się tkanki tłuszczowej. Jeżeli sen jest zbyt krótki, to w organizmie gromadzi się więcej tkanki tłuszczowej. U kobiet w ciąży zaburzenia snu w trzecim trymestrze sprzyjają powstawaniu zmian w organizmie płodu, predysponujących do nadwagi i otyłości po urodzeniu, a w wieku starszym także do cukrzycy i przyśpieszonej miażdżycy. Udowodniono, że zaburzenia snu w czasie ciąży hamują ekspresję genu kodującego adiponektynę, hormonu wpływającego na wiele procesów metabolicznych, związanych z przemianą glukozy i kwasów tłuszczowych. Niskie wydzielanie tego hormonu w tkance tłuszczowej nie chroni przed otyłością, cukrzycą i miażdżycą. Zbyt długa praca przy komputerze, zwłaszcza, gdy siedzimy przed monitorem dłużej niż 2 godziny, zwiększa ryzyko nadwagi i otyłości, poprzez generowanie zaburzeń metabolicznych, zwiększony apetyt a brak przerywników dla ćwiczeń fizycznych i mniejsza aktywność, to większe ryzyko tycia i cukrzycy.