ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski

specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii


dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady dietetyka w zakresie chorób cywilizacyjnych

Zapisy nr tel.: 602-395-601

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski
specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii

dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady w zakresie chorób cywilizacyjnych

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

Jak nas próbowano karmić na słynnym w świecie zlocie żaglowców w Szczecinie The Tall Ships Races 2013

Na zakończenie regat The Tall Ships Races 2013, po obu stronach basenu portowego na Wałach Chrobrego do kei przycumowało ponad 100 największych i najpiękniejszych jednostek na świecie. Niestety dla 2 mln ludzi którzy przewinęli się przez  jarmark pod żaglami, przygotowano do jedzenia zabójcze dawki kalorii z mieszaniny mięsa, sera, białej mąki, ziemniaków, oleju, cukru, śmietany i jajek używanych do majonezu, serwowane obficie w licznych gastronomicznych stoiskach, także regionalnych. Jak Polak głodny to zły, no i przygotowali smakołyki dla każdego.

Od bigosu i grochówki przez kiełbasę, frytki czy chleb ze smalcem, aż po nasze narodowe danie pierogi, często z mięsem, ziemniakami czy serem, zasmażane na smalczyku a˙la long, bo przecież zawsze muszą być gorące i chrupiące (porcja 350 kalorii). Kuchnie polowe stały co 50 metrów przy głównej trasie wzdłuż pirsu cumowego dla żaglowców. Każdemu chętnemu dodawano do tego jeszcze frytki (620 kalorii małe lub 1460 kalorii duże porcje). Trzeba było to jeszcze czymś popić. Jeden kubek Coca coli to tylko 300 kalorii. Były także dania dietetyczne, dla przykładu jedna porcja zasmażanego makaronu z kurczakiem - około 1000 kalorii. Takie danie było kilka razy odsmażane, a ilość wchłoniętego przez makaron tłuszczu rosła do niebotycznych rozmiarów. Nie mówiąc o tym, że w końcowej fazie zawartość soli może być też ekstremalna - sód uwalniający się z sosu sojowego przekracza często tygodniową dawkę. Boczek i śmietanę używano do sosu, tak jak ser, jajka, tłuszcz i mamy ponad 2500 kalorii na porcję kurczaka z makaronem. Średnia porcja tego przepysznego dania zawiera ponad 80 gramów nasyconych tłuszczów, które powinniśmy dostarczyć naszemu organizmowi w ciągu czterech dni, a nie za jednym posiłkiem. Pierś kurczaka bez skóry grillowana z makaronem zaprawionym łyżeczką oliwy z oliwek, niby wagowo ta sama porcja a kalorii o połowę mniej. Z mniej kalorycznych rzeczy dostępna była tylko lazania. Płaty makaronu zalane masłem, śmietaną i parmezanem - jak tego nie kochać? Wystarczy dowiedzieć się, że w jednej porcji jest 543 kalorii i 33 g tłuszczu (w tym 19 gram tłuszczów nasyconych), aby się zastanowić, czy przypadkiem nie jest to dla nas niejadalne.  Kiełbaski jak zawsze w pełnym asortymencie, zawsze jednakowo groźne dla naszego zdrowia. Jedna sztuka zawiera co najmniej 217 kalorii i 19,5 g tłuszczu. Kiełbaski przygotowuje się z mięsa niskiej jakości, zawierającego zdecydowanie za dużo tłuszczu. Niektóre rodzaje parówek wieprzowych mogą się składać nawet z 60 proc. tłuszczu. Oczywiście musiała być do tego duża porcja frytek z fast foodu zawierająca 570 kalorii, z czego połowa pochodziła z tłuszczu. Czy hasło "jesteś tym, co jesz" nie ma już kompletnie żadnego znaczenia? Wszyscy potwierdzają wiedzę o dobrodziejstwach zdrowotnych płynących z jedzenia ryb, ale... ich nie jedzą. Tylko okazjonalnie lub w postne dni. Rocznie w przeciętnym polskim żołądku ląduje 13 kg ryb, podczas gdy średnia Unii Europejskiej to 22 kg. 147 kg - tyle owoców i warzyw zjada rocznie statystyczny Polak. Niemcy - 203 kg, Dania - 248 kg, Grecja - 422 kg. W statystykach z 24 krajów Europy zajmujemy pod tym względem 24. miejsce, czyli ostatnie. Tylko 2% Polaków zjada zalecane 5 porcji warzyw i owoców dziennie. Samych owoców Holendrzy zjadają 183 kilogramy rocznie.

Ryb, owoców i warzyw podczas tego 3 dniowego karnawału żeglarskiego nie serwowano. Przepraszam małe dementi, była zupa rybna (78kal) i ta paradoksalnie chociaż ubogokaloryczna była smaczna i pożywna pomimo, że podawano ją bezpłatnie, do tego pajdka świeżego razowego pieczywa i czego chcieć więcej. Gdyby jeszcze ta kibicująca brać, chciała buchtować żagle, zmieniać hals, klarować takielunek, wychodzić na reje – zatem wydatkować energię jaką się pochłonęło z tymi kulinarnymi dobrociami, to nie musieliby konstatować z przerażeniem po powrocie do domu, że znowu ważą o 2 kg więcej. Na podstawie danych z lat 1980 - 2008 Polska znalazła się wśród krajów o najwyższym średnim BMI, tj. przekraczającym 26,2, i niestety z widoczną tendencją wzrostową przez te lata. Wyprzedzają nas mieszkańcy wysp Pacyfiku i Afryki subsaharyjskiej, a z bogatych państw - Amerykanie. Zjadamy rocznie około 143 kilogramów ziemniaków i o kilkadziesiąt kilogramów wyprzedzamy większość europejskich krajów. Nawet Belgów, którzy podają frytki do kompotu i lodów. Wśród potraw zamawianych na wynos lub z dostawą do domu rządzi pizza - potrawa ubogiego południa Włoch podbiła nasze żołądki. Powstał nawet jej specjalny gatunek, tzw. pizza osiedlowa, na grubym drożdżowym cieście, zatopiona w litrach ketchupu. Z pewnością dla większości Polaków najważniejszą inwestycją w swój stan zdrowia byłoby odrzucenie mięsa poza drobiem, uwolnienie się od cukru, chleba, alkoholu. Wiedza na temat tego co jemy plus szlachetne samoograniczenie, czyli umiar w jedzeniu, są nam niezbędne do życia bez cierpień z powodu chorób związanych z żywieniem. Hedonizm  (folgowanie sobie w przyjemnościach) także podniebienny prędzej czy później przypomina o sobie brutalnie pod postacią schorzeń cywilizacyjnych. Marzą nam się tall shipowe karnawały bez tego targowiska próżności i niezdrowego jedzenia ponad miarę, połączone z jakimiś imprezami sportowymi nie tylko dla żeglarzy łaknących rozrywki. To młodzi piękni ludzie, zaprawieni w bojach z żywiołami, im nie zagrażają choroby z nadmiaru niezdrowego żywienia i braku ruchu. Uczmy się czegoś od nich, ich dzielność morską, przenieśmy na naszą dzielność w profilaktyce zagrożeń zdrowotnych.

Przy wyniku ponad 20 pkt ze względu na wysokie ryzyko cukrzycy zgłoś się do diabetologa w celu weryfikacji.

Nasze pasje i zainteresowania

Nasze biebrzańskie peregrynacje - in memoriam

Bagna i torfowiska Biebrzy, jej fauna i flora unikatowe w skali świata, depozyt natury dla przyszłych pokoleń. Wszechobecna komercja nieproszona i nachalna wciska się zewsząd za sprawą ludzi, którzy posiadając pieniądze uważają, że są koroną stworzenia. Zatem wszystko im wolno i wszystko im się należy. Obca im jest zasada życia, jaką na 300 lat przed Chrystusem wyartykułował Epikur: umiarkowanie uważamy za największe dobro nie dlatego, abyśmy w ogóle mieli poprzestawać na małym, ale dlatego, żebyśmy nauczyli się żyć skromnie w przeświadczeniu, że najlepiej korzystają z dóbr ci, którzy ich najmniej pożądają. Uczmy się cieszyć każdą chwilą, która nie jest bolesna… Chciałoby się rzec: co za czasy, co za ludzie. Czasami nie mogę oprzeć się wrażeniu, że żyjemy w eschatonie.

Więcej…

Listy Pliniusza Młodszego do Kalpurni I w.n.e. (z cyklu oblicza mistrzów)

…Pliniusz zapewnia swoją Kalpurnię. Piszesz, że moja nieobecność niemało Cię dręczy, a jedyną pociechę w tym znajdujesz, że zamiast mnie masz moje zwoje i nieraz nawet kładziesz je na tym miejscu, gdzie ja sam przebywałem. Dobrze mi, że mnie szukasz, miło, że zadowalasz się taką pociechą.

Więcej…

List Gustawa Flauberta do Colet (z cyklu oblicza mistrzów)

…mężczyzna kochający swą praczkę będzie z nią zaznawał rozkoszy, mimo iż będzie wiedział, że jest głupia; ale jeżeli kobieta kocha prostaka, jest to zapoznany geniusz, dusza wybrana itd., tak iż wskutek tej wrodzonej skłonności do zezowania nie widzą one prawdy, gdy ją się spotyka, ani piękna tam, gdzie ono się znajduje.

Więcej…

List Wolfganga Amadeusza Mozarta do Konstancji (z cyklu oblicza mistrzów)

Tymczasem wszystkiego dobrego - korzystaj ze swojego
błazna stołowego, ale myśl o mnie, mów o mnie i kochaj
mnie zawsze tak, jak ja zawsze będę kochał moją
Stanzi-Marini i jej... Stu!... knaller..., paller..., sznip..., sznap...,
sznur..., sznepperl..., snai!

Więcej…

Lili Marleen – szlagier czasu strasznej wojny

Norbert Schultze skomponował muzykę do piosenki „Lili Marleen” w 1938 roku do tekstu Hansa Leipa z 1915 r. Piosenka stała się wielkim przebojem muzycznym w czasie II wojny światowej. Zawdzięczała go nie tylko własnej urodzie, ale i ekspresyjnemu wykonaniu aktorki niemieckiej o obywatelstwie amerykańskim - Marleny Dietrich, występującej dla żołnierzy amerykańskich.

Więcej…

Dietetyka

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.2

Tłuszcze należy spożywać w ograniczonych ilościach. Ich głównym źródłem powinny być oleje roślinne i margaryny miękkie. Oliwa z oliwek i olej rzepakowy zawierają jedno-nienasycone kwasy tłuszczowe, mogą być więc spożywane na surowo lub stosowane do obróbki termicznej potraw. Olej słonecznikowy i sojowy to źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, dlatego powinny być spożywane jedynie na surowo. Nie zaleca się spożywania smalcu i słoniny. Zawartość tłuszczu w diecie chorego na cukrzycę powinna dostarczyć 30–35% wartości energetycznej diety. Tłuszcze nasycone powinny stanowić mniej niż 10% wartości energetycznej diety.

Więcej…

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.1

Stanowisko lekarzy jest takie, że żywienie chorych z cukrzycą opiera się na zasadach racjonalnego żywienia ludzi zdrowych. Normy dziennego zapotrzebowania na energię, podstawowe składniki odżywcze, a także witaminy i składniki mineralne są opracowane i od dawna dostępne. Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, gdzie szacunkowo (dawnej mówiło się „na oko”) można ocenić na podstawie menu dziennego, mianowicie jaka była kaloryczność dzienna, czy nie za duża w stosunku do spalania cukru przez organizm i czy niezbędne składniki tj, główne grupy pokarmowe (białka, tłuszcze i właśnie węglowodany złożone) makro i mikroelementy, witaminy i woda zostały w należny sposób uzupełnione.

Więcej…

Nadmiar przeciwutleniaczy może szkodzić

Większość doniesień prasowych podkreśla pozytywne skutki zjadania przeciwutleniaczy. Dzieję się tak, gdy naszym głównym źródłem przeciwutleniaczy jest żywność. Jeżeli jednak przesadzimy z przyjmowaniem przeciwutleniaczy jako suplementów, może to wywołać również negatywne skutki – donoszą naukowcy z Kansas State University. Badacze sprawdzali możliwość poprawienia metabolizmu mięśni szkieletowych, poprzez wykorzystanie przeciwutleniaczy. Paradoksalnie okazało się, że zbyt duża dawka przeciwutleniaczy daje efekt odwrotny. Przeciwutleniacze usuwając ze środowiska nadtlenek wodoru, który co prawda jest silnym utleniaczem, ale z drugiej strony wspomaga rozszerzanie się małych naczyń krwionośnych.

Więcej…

Jeszcze raz o żywieniu z epoki paleolitu

Bardzo interesującym zjawiskiem jest rozwój ruchu paleo, którego zwolennicy odrzucają oficjalny paradygmat medyczno-żywieniowy i jego narzędzia badawcze, jako błędne z antropologicznego i ewolucyjnego punktu widzenia.

Więcej…

Zdrowe odżywianie – krytycznie

Zalecenia dotyczące tzw. „zdrowego odżywiania” wyrządziły ludziom wiele złego, a współczesna nauka o żywieniu stwarza jedynie pozory naukowości. Historia zmagań konkurencyjnych paradygmatów: hipotezy węglowodanowej i hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej w leczeniu chorób cywilizacyjnych jest pouczająca. Ta pierwsza wywiedziona z badań nad otyłością, koncentrowała się nad szkodliwą rolą węglowodanów, których nadmiar w diecie powoduje problemy z przemianą materii i w rezultacie otyłość i cukrzycę typu 2 – oraz przyczynia się do wielu schorzeń cywilizacyjnych. Hipoteza tłuszczowo-cholesterolowa jest jej zaprzeczeniem. Wywiedziona z poszukiwań przyczyn choroby wieńcową za problemy zdrowotne obwinia tłuszcze, szczególnie tłuszcze nasycone. To one mają wywoływać choroby serca, bo podnoszą poziom „złego” cholesterolu oraz powodują otyłość (teoria bilansu energetycznego).

Więcej…

Licznik odwiedzin

738494
dzisiajdzisiaj262
wczorajwczoraj173
w tym tygodniuw tym tygodniu652
w tym miesiącuw tym miesiącu2823