ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski

specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii


dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady dietetyka w zakresie chorób cywilizacyjnych

Zapisy nr tel.: 602-395-601

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

ul. Zgierska 2/8, 91-002 Łódź


dr n. med. Zygmunt Trojanowski
specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii

dietetyk - Urszula Sobiecka-Trojanowska
porady w zakresie chorób cywilizacyjnych

PRYWATNY GABINET LEKARSKI

Telefon komórkowy i internet w służbie chorych na cukrzycę i ich lekarzy

W diabetologii telemedycyna opiera się głównie na telefonicznych, SMS-owych lub e-mailowych konsultacjach z lekarzem i pielęgniarką, aplikacjach na telefony komórkowe, palmtopy lub komputery, umożliwiających pacjentom przesyłanie pomiarów glikemii do lekarza prowadzącego, programach pomagających chorym w doborze dawki insuliny. Innym aspektem jej wykorzystania jest przesyłanie zdjęć siatkówki lub zmian związanych ze stopą cukrzycową do specjalistów zajmujących się tymi zagadnieniami.

Jako pierwsze były konsultacje telefoniczne pacjentów z lekarzami, pielęgniarkami i dietetykami. Początkowo pacjenci przekazywali dane o swoich pomiarach glukozy we krwi jedynie ustnie, jednak z biegiem czasu powstały glukometry, które dzięki połączeniu Bluetooth mogły przesyłać wyniki pomiarów na telefony komórkowe lub komputery. Stamtąd przez Internet wyniki trafiały do gabinetu lekarza prowadzącego lub pielęgniarki, którzy informację zwrotną przekazywali pacjentowi SMS-em, e-mailem lub poprzez rozmowę telefoniczną. Później zaczęto wykorzystywać także oprogramowania na komputery, również kieszonkowe (palmtopy) oraz telefony komórkowe (głównie smartfony), które poza zbieraniem danych o poziomie glikemii, gromadziły także wyniki pomiarów ciśnienia tętniczego krwi, poziomach lipidów we krwi lub ketonów w moczu. Pojawiły się aplikacje pomagające pacjentowi odpowiednio dobrać dawkę insuliny w zależności od glikemii przedposiłkowej, zawartości węglowodanów w jedzeniu i planowanego wysiłku fizycznego. W systemie Few Touch Application stworzonej na smartfony, za pomocą połączenia Bluetooth przesyłane były dane z glukometru, z licznika kroków (krokomierza), dodatkowo pacjent samodzielnie uzupełniał dane dotyczące ilości i składu posiłków, mógł też wytyczać sobie cele (np. liczbę kroków dziennie), o których osiągnięciu system sam informował, po aktualizacji danych z urządzeń. Oprogramowania umożliwiające importowanie i przeglądanie wyników badania poziomu glukozy w krwi w porównaniu do tradycyjnych, papierowych dzienniczków oszczędzają czas potrzebny do wpisywania wyników. Dzięki zapamiętanym danym czasowym pomiarów, pomaga pacjentowi zachować uczciwość poprzez zabezpieczenie przed „fałszowaniem” danych, tj. uzupełnianiem pustych kratek tuż przed wizytą u lekarza.

Telemedycyna wykorzystywana jest także w przypadku prewencji lub kontrolowania retinopatii cukrzycowej (uszkodzenie siatkówki w przebiegu źle leczonej cukrzycy). Przykładem jest system Ophdiat®, który badany był kilka lat temu we Francji. W pięciu ośrodkach powstały centra obserwacyjne gdzie pielęgniarki za pomocą cyfrowego aparatu typu non-mydriatic wykonywały zdjęcia dna oka zgłaszających się pacjentów z cukrzycą a następnie przesyłały je do centrum opisowego, gdzie ich oceną zajmowali się specyficzni okuliści (retinolodzy diabetologiczni). Wykazano, że dzięki zastosowaniu tego systemu, większa liczba pacjentów miała wykonane badanie dna oka a także czas jego przeprowadzenia był krótszy w porównaniu do tradycyjnego badania. W Stanach Zjednoczonych istnieje podobny system, EyePACS, w którym zdjęcia siatkówki oka wykonywane są przez przeszkolony wcześniej personel pomocniczy. Fotografie przesyła się następnie do certyfikowanych specjalistów, którzy poddają je ocenie. Informacja zwrotna jest przekazywana za pomocą strony internetowej.

Polscy naukowcy przeprowadzili badanie, w którym pacjenci przy użyciu specjalnie skonstruowanego urządzenia umieszczonego w ich domu skanowali powierzchnię podeszwową stopy. Obraz ten trafiał następnie do specjalistów szpitalnych, którzy w ten sposób mogli monitorować gojenie się rany. Urządzenie pozwalało także na wysyłanie danych o ciśnieniu tętniczym krwi i poziomie glukozy we krwi. Wcześniej amerykańscy badacze wykorzystali nieco inną metodę. Przeprowadzano w niej wideokonferencję pomiędzy zespołem specjalistów od leczenia stopy cukrzycowej a przeszkoloną w tej dziedzinie pielęgniarką i jej pacjentami w oddalonym ośrodku. Konsultacje polegały na ocenie przesyłanych w czasie rzeczywistym zdjęć ran i radiogramów kończyn oraz na weryfikacji zaplanowanego przez pielęgniarkę leczenia.

Rozwiązania z użyciem telemedycyny mają szczególne znaczenie w przypadku młodych chorych, ponieważ są to z reguły ludzie pracujący, dla których trudnością jest regularne odwiedzanie lekarza i prowadzenie dzienniczków pomiarów glikemii. W takim przypadku wprowadzenie aplikacji na smartfony lub komputery, pozwalających na gromadzenie danych dotyczących glikemii z możliwością przesłania wyników do lekarza znacząco poprawia podejście tych pacjentów do swojej choroby. Ponadto korzyść ze stosowania tego typu rozwiązań mogą odnieść pacjenci, którzy mieszkają daleko od ośrodków, w których się leczą. Stosowanie konsultacji telefonicznych zmniejszy częstość wizyt u lekarza, jednocześnie oszczędza czas poświęcany na dojazd.

Poza zaletami należy wspomnieć o barierach, na które może natrafiać próba szerszego wprowadzenia telemedycyny do codziennej praktyki. Przede wszystkim problemem może być umiejętność używania komputera lub bardziej zaawansowanego telefonu komórkowego, szczególnie dla starszych pacjentów. Ponadto system telemedyczny wymaga komputeryzacji gabinetów lekarskich oraz wiąże się z płatnymi licencjami na używane programy, co w przypadku braku jednoznacznych dowodów na poprawę wyników pacjentów z cukrzycą może budzić sprzeciw NFZ jak i samych pacjentów. Należy także podkreślić, że w wielu przypadkach nawet najlepsze osiągnięcia techniczne nie zastąpią wizyty pacjenta u lekarza, bezpośredni kontakt umożliwia dokładną ocenę stanu klinicznego chorego a nie tylko wybranych parametrów jego zdrowia.

 

Przy wyniku ponad 20 pkt ze względu na wysokie ryzyko cukrzycy zgłoś się do diabetologa w celu weryfikacji.

Nasze pasje i zainteresowania

Nasze biebrzańskie peregrynacje - in memoriam

Bagna i torfowiska Biebrzy, jej fauna i flora unikatowe w skali świata, depozyt natury dla przyszłych pokoleń. Wszechobecna komercja nieproszona i nachalna wciska się zewsząd za sprawą ludzi, którzy posiadając pieniądze uważają, że są koroną stworzenia. Zatem wszystko im wolno i wszystko im się należy. Obca im jest zasada życia, jaką na 300 lat przed Chrystusem wyartykułował Epikur: umiarkowanie uważamy za największe dobro nie dlatego, abyśmy w ogóle mieli poprzestawać na małym, ale dlatego, żebyśmy nauczyli się żyć skromnie w przeświadczeniu, że najlepiej korzystają z dóbr ci, którzy ich najmniej pożądają. Uczmy się cieszyć każdą chwilą, która nie jest bolesna… Chciałoby się rzec: co za czasy, co za ludzie. Czasami nie mogę oprzeć się wrażeniu, że żyjemy w eschatonie.

Więcej…

Listy Pliniusza Młodszego do Kalpurni I w.n.e. (z cyklu oblicza mistrzów)

…Pliniusz zapewnia swoją Kalpurnię. Piszesz, że moja nieobecność niemało Cię dręczy, a jedyną pociechę w tym znajdujesz, że zamiast mnie masz moje zwoje i nieraz nawet kładziesz je na tym miejscu, gdzie ja sam przebywałem. Dobrze mi, że mnie szukasz, miło, że zadowalasz się taką pociechą.

Więcej…

List Gustawa Flauberta do Colet (z cyklu oblicza mistrzów)

…mężczyzna kochający swą praczkę będzie z nią zaznawał rozkoszy, mimo iż będzie wiedział, że jest głupia; ale jeżeli kobieta kocha prostaka, jest to zapoznany geniusz, dusza wybrana itd., tak iż wskutek tej wrodzonej skłonności do zezowania nie widzą one prawdy, gdy ją się spotyka, ani piękna tam, gdzie ono się znajduje.

Więcej…

List Wolfganga Amadeusza Mozarta do Konstancji (z cyklu oblicza mistrzów)

Tymczasem wszystkiego dobrego - korzystaj ze swojego
błazna stołowego, ale myśl o mnie, mów o mnie i kochaj
mnie zawsze tak, jak ja zawsze będę kochał moją
Stanzi-Marini i jej... Stu!... knaller..., paller..., sznip..., sznap...,
sznur..., sznepperl..., snai!

Więcej…

Lili Marleen – szlagier czasu strasznej wojny

Norbert Schultze skomponował muzykę do piosenki „Lili Marleen” w 1938 roku do tekstu Hansa Leipa z 1915 r. Piosenka stała się wielkim przebojem muzycznym w czasie II wojny światowej. Zawdzięczała go nie tylko własnej urodzie, ale i ekspresyjnemu wykonaniu aktorki niemieckiej o obywatelstwie amerykańskim - Marleny Dietrich, występującej dla żołnierzy amerykańskich.

Więcej…

Dietetyka

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.2

Tłuszcze należy spożywać w ograniczonych ilościach. Ich głównym źródłem powinny być oleje roślinne i margaryny miękkie. Oliwa z oliwek i olej rzepakowy zawierają jedno-nienasycone kwasy tłuszczowe, mogą być więc spożywane na surowo lub stosowane do obróbki termicznej potraw. Olej słonecznikowy i sojowy to źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, dlatego powinny być spożywane jedynie na surowo. Nie zaleca się spożywania smalcu i słoniny. Zawartość tłuszczu w diecie chorego na cukrzycę powinna dostarczyć 30–35% wartości energetycznej diety. Tłuszcze nasycone powinny stanowić mniej niż 10% wartości energetycznej diety.

Więcej…

Ogólne zasady żywienia w cukrzycy cz.1

Stanowisko lekarzy jest takie, że żywienie chorych z cukrzycą opiera się na zasadach racjonalnego żywienia ludzi zdrowych. Normy dziennego zapotrzebowania na energię, podstawowe składniki odżywcze, a także witaminy i składniki mineralne są opracowane i od dawna dostępne. Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, gdzie szacunkowo (dawnej mówiło się „na oko”) można ocenić na podstawie menu dziennego, mianowicie jaka była kaloryczność dzienna, czy nie za duża w stosunku do spalania cukru przez organizm i czy niezbędne składniki tj, główne grupy pokarmowe (białka, tłuszcze i właśnie węglowodany złożone) makro i mikroelementy, witaminy i woda zostały w należny sposób uzupełnione.

Więcej…

Nadmiar przeciwutleniaczy może szkodzić

Większość doniesień prasowych podkreśla pozytywne skutki zjadania przeciwutleniaczy. Dzieję się tak, gdy naszym głównym źródłem przeciwutleniaczy jest żywność. Jeżeli jednak przesadzimy z przyjmowaniem przeciwutleniaczy jako suplementów, może to wywołać również negatywne skutki – donoszą naukowcy z Kansas State University. Badacze sprawdzali możliwość poprawienia metabolizmu mięśni szkieletowych, poprzez wykorzystanie przeciwutleniaczy. Paradoksalnie okazało się, że zbyt duża dawka przeciwutleniaczy daje efekt odwrotny. Przeciwutleniacze usuwając ze środowiska nadtlenek wodoru, który co prawda jest silnym utleniaczem, ale z drugiej strony wspomaga rozszerzanie się małych naczyń krwionośnych.

Więcej…

Jeszcze raz o żywieniu z epoki paleolitu

Bardzo interesującym zjawiskiem jest rozwój ruchu paleo, którego zwolennicy odrzucają oficjalny paradygmat medyczno-żywieniowy i jego narzędzia badawcze, jako błędne z antropologicznego i ewolucyjnego punktu widzenia.

Więcej…

Zdrowe odżywianie – krytycznie

Zalecenia dotyczące tzw. „zdrowego odżywiania” wyrządziły ludziom wiele złego, a współczesna nauka o żywieniu stwarza jedynie pozory naukowości. Historia zmagań konkurencyjnych paradygmatów: hipotezy węglowodanowej i hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej w leczeniu chorób cywilizacyjnych jest pouczająca. Ta pierwsza wywiedziona z badań nad otyłością, koncentrowała się nad szkodliwą rolą węglowodanów, których nadmiar w diecie powoduje problemy z przemianą materii i w rezultacie otyłość i cukrzycę typu 2 – oraz przyczynia się do wielu schorzeń cywilizacyjnych. Hipoteza tłuszczowo-cholesterolowa jest jej zaprzeczeniem. Wywiedziona z poszukiwań przyczyn choroby wieńcową za problemy zdrowotne obwinia tłuszcze, szczególnie tłuszcze nasycone. To one mają wywoływać choroby serca, bo podnoszą poziom „złego” cholesterolu oraz powodują otyłość (teoria bilansu energetycznego).

Więcej…

Licznik odwiedzin

737658
dzisiajdzisiaj115
wczorajwczoraj249
w tym tygodniuw tym tygodniu839
w tym miesiącuw tym miesiącu1987