Badanie moczu w kierunku cukromoczu (glukozurii) i wydalania z moczem ketokwasu (ketonurii), wskaźników niewyrównania metabolicznego w cukrzycy przepowiadających kwasicę ketonową lub nawet stan śpiączki cukrzycowej.

Kiedy chory jest ostro niewyrównany metabolicznie jego organizm nie potrafi spalać glukozy (brak lub ostry deficyt insuliny) w sposób dostarczający organizmowi energii do życia i większość jej ucieka do moczu (cukromocz). Organizm w tych okolicznościach czerpie energię za spalania tłuszczów, a wytworzone w tym procesie ciała ketonowe trafiają do moczu. Gdy chory nie jest rozpoznany co do zagrożenia kwasicą ketonową, to poprzez stan przedśpiączkowy, może ulec śpiączce cukrzycowej, która nadal jest stanem zagrożenia życia i wymaga pilnego leczenia w oddziałach szpitalnych intensywnego nadzoru medycznego. Dlatego każdy mój podopieczny wyposażony jest w test paskowy do oznaczania stężenia glukozy i ciał ketonowych (kwasu acetooctowego) w moczu.

Moi chorzy zazwyczaj wykonują to badanie podsuwając odpowiednio pasek pod strumień świeżego moczu. Dokładnie po 15 sekundach od zwilżenia pól indykatorowych paska - moczem odczytują zawartość ciał ketonowych a po 30 sekundach zawartość glukozy, na podstawie porównania barwnych skal na opakowaniu pasków ze stopniem zakolorowania 2 okienek indykatorowych na pasku. W prawidłowo leczonej cukrzycy wynik na obecność glukozy w moczu powinien być ujemny. Pole barwne dla glukozy na pasku odpowiadające na skali stężeniu 100mg/dl (5,5 mmol/l) tzw. ślad glukozy w moczu, szczególnie gdy się powtarza, może przemawiać za epizodami hiperglikemii (przecukrzenia krwi) powyżej tzw. progu nerkowego czyli 180 mg% (10mmol/l) i to w dłuższych przedziałach czasu (kilku godzin). Większe stężenia glukozy w moczu (500 mg/dl (28 mmol/l), 1000 mg/dl (56 mmol/l) oraz powyżej 2000 mg/dl (111 mmol/l) powtarzalne i narastające w czasie, przemawiają za możliwością ostrego niewyrównania metabolicznego i tym samym wymagają energicznych działań leczniczych. Taki stan dużego cukromoczu zazwyczaj konweniuje z obecnością ciał ketonowych, których ilość w moczu dość szybko może narastać szczególnie w cukrzycy typu 1. U dzieci od śladowych ilości 5 mg/dl (0,5 mmol/l) do zawartości średniej 40 mg/dl (4 mmol/l) aż do wysokich stężeń typowych dla stanu przedśpiączkowego 80-160 mg/dl (8-16 mmol/l) ketokwasów w moczu, dochodzi bardzo szybko w ciągu kilku do kilkunastu godzin. U ludzi zdrowych ślad kwasu acetooctowego w moczu pojawia się dość często (głodówka, forsowny długotrwały wysiłek fizyczny, na czczo w fizjologicznej ciąży) nie jest to jednak stan patologiczny. U osób zdrowych odtłuszczających ciało może być nawet probierzem deficytu kalorycznego zamierzonego podczas głodówek i półgłodówek leczniczych. Aby uniknąć wyników fałszywie dodatnich lub ujemnych nie należy do badania używać pasków przeterminowanych lub źle przechowywanych. Wielkość cukromoczu i ketonurii powinno rozpatrywać się razem w kontekście sytuacji klinicznej chorego. Szereg leków, suplementów oraz substancji zmieniających kolor moczu może wpływać na zafałszowanie wyników dlatego interpretacja wyniku testu na glukozę i aceton w moczu należą do lekarza lub pielęgniarki diabetologicznej. Z czasem chory nabywa wprawy w unikaniu błędów w posługiwaniu się tą orientacyjną metodą, bardzo przydatną jednak w rozpoznawaniu istotnych zagrożeń wynikających z ostrego niewyrównania cukrzycy. Apeluję do moich podopiecznych aby nie przynosili zużytych pasków (Keto-Diastix) zbieranych pieczołowicie pod kątem wizyty jako dowód, że nie mają cukromoczu lub odwrotnie, że nadal jest obecny. Interpretacja testu paskowego odbywa się w ściśle określonym czasie od kontaktu z moczem tj. po 15 sekundach dla ciał ketonowych i po 30 sekundach dla glukozy w moczu. Po tym czasie zużyte paski należy wyrzucić a wynik zapisać w sposób omówiony wcześniej przez pielęgniarkę.

 

Dr Zygmunt Trojanowski diabetolog